Matthew Perry, „Przyjaciele, kochankowie i ta Wielka Straszna Rzecz”.
Gdy Matthew Perry wydał w 2022 roku swoją bestsellerową autobiografię, przez media przetoczyła się fala sensacyjnych nagłówków. Zszokowani fani serialu "Przyjaciele" poznali ciemną stronę gwiazdora, który przez dziesięć lat co tydzień bawił miliony widzów na całym świecie. Prywatnie był pogrążonym w piekle depresji, nałogów i autodestrukcji nieszczęśliwym człowiekiem i w tej książce ujawnił skalę swojego dramatu. Teraz, po śmierci aktora, ta lektura przygnębia jeszcze bardziej. Perry pisze o serialu, pisze o sukcesach, zdradza zakulisowe tajemnice, ale to tylko dodatki. W roli głównej jest ta Wielka Straszna Rzecz - nałóg. To trudny odcinek, nie o sławie i show businessie, ale o ośrodkach odwykowych i detoksach. O samotności i rozpaczy. O człowieku, który miał wszystko i oddałby to każdemu, za szczęście, spokój, miłość.
W dzisiejszych Blaskach i cieniach prawdziwe oblicze Chandlera Binga.